„- Autochtoniczna ludność polska zamieszkując na Wileńszczyźnie, w kraju Unii Europejskiej zasłużyła na europejskie traktowanie jej praw narodowych. Drodzy Rodacy, Bądźmy Solidarni! Obrońmy swoje prawa!” – czytamy m.in. w odezwie, wzywającej na dzisiejszy wiec, jaki odbędzie się w Wilnie o godz. 15.30 (14.30 polskiego czasu), pod budynkiem ambasady Czech. Pikieta zostanie przeprowadzona pod hasłem obrony praw mniejszości narodowych na Litwie.
Z inicjatywą przeprowadzenia akcji protestacyjnej przy gmachu ambasady czeskiej, znajdującej się w wileńskiej dzielnicy Zwierzyniec, przy ul. Birutes 16, wystąpił Zarząd Miejski Związku Polaków na Litwie. Według Alicji Pietrowicz, prezes ZM ZPL, uczestnicy pikiety chcą zwrócić uwagę społeczności międzynarodowej na notoryczne łamanie praw mniejszości narodowych na Litwie. Ostatnim przykładem naruszeń praw mniejszości był m.in. nakaz usunięcia tabliczek z nazwami ulic po polsku i rosyjsku.
Pikietujący jak dowiadujemy się z odezwy: będą domagali się przestrzegania praw mniejszości, a zwłaszcza prawa do publicznego używania języka ojczystego w miejscach ich zwartego zamieszkania; zwrócą uwagę na samowolę urzędniczą oraz naruszenia w procesie zwrotu ziemi jej prawowitym właścicielom, zaprotestują przeciwko nieustannym atakom na szkolnictwo polskie.
Jednym z podstawowych problemów z jakim borykają się mieszkańcy Wileńszczyzny jest pogorszenie się sytuacji polskich szkół. Rząd Litwy przyjął uchwałę, ustalającą nowe kryteria kompletowania klas. Realizacja tej uchwały, według wileńskich Polaków "spowoduje przymusowe zamknięcie około połowy polskich szkół na Wileńszczyźnie". A to z kolei otwiera szeroką drogę do szybkiej lituanizacji jej mieszkańców.
Jak poinformowała Pietrowicz, ZPL otrzymał zezwolenie na zorganizowanie akcji protestacyjnej od władz samorządowych stolicy. Zgodnie jednak z tą decyzją w pikiecie ma uczestniczyć nie więcej niż 100 osób. Miejsce na przeprowadzenie pikiety wybrano nieprzypadkowo. Czechy obecnie przewodniczą Unii Europejskiej, a więc zdecydowano, że właśnie przy placówce dyplomatycznej tego kraju warto protestować.
Będzie to już druga akcja przeprowadzona przy placówkach dyplomatycznych krajów Unii Europejskiej. Poprzednio społeczność polska na Litwie protestowała przy gmachu ambasady Finlandii.
Mariusz A. Roman
Na zdjęciach: Flaga Akcji Wyborczej Polaków na Litwie; Protest społeczności polskiej przed ambasadą Finlandii w Wilnie, przeprowadzony 21 grudnia 2006 r; Dzisiejszy protest społeczności polskiej przed ambasadą Czech w Wilnie.
Czytaj także: Polacy na Litwie: Europo, obroń nasze prawa
Co robi polski rząd dla obrony polskiej mniejszości?
OdpowiedzUsuńZibi
Przy okazji, ale bardzo dziwnie wygląda warunek, że "w pikiecie ma uczestniczyć nie więcej niż 100 osób". To się chyba nadaje do zaskarżenia w Strasburgu.
OdpowiedzUsuńindris